Żylaki a siłownia - jak ograniczyć ryzyko?
Witaj!
Żylaki to przypadłość polegająca na niewydolności żylnej. W wyniku zmian w unaczynieniu kończyn dochodzi do powiększenia się żył i ich zwyrodnieniu, co obserwujemy poprzez zygzakowaty wygląd żył. Problem nie tylko jest natury estetycznej, ale również ma wpływ na to, jak funkcjonują nasze kończyny.
Dlaczego powstają?
Tutaj głównie wymienia się czynnik genetyczny. Niestety, jeżeli Twoja mama, babcia mają tendencje do żylaków, to najprawdopodobniej również takowe pojawią się u Ciebie. Jednak im wcześniej o tym wiesz, tym wcześniej można podjąć pewne kroki, które pozwolą na ograniczenie ryzyka ich wystąpienia.
Co robić?
Jeżeli trenujesz i odżywiasz się zdrowo, to jesteś już na dobrej ścieżce, aby utrzymać naczynia krwionośne w dobrej kondycji.
Jednym ze sposobów, na wzmocnienie układu krwionośnego jest stosowanie diosminy. Polecam poniższy artykuł, gdzie wyczytasz o jej zaletach:
Dodatkowo należy unikać przesiadywania lub stania długo w jednej pozycji, a odpoczynek zalecany jest w pozycji z uniesionymi nogami powyżej serca. Czyli jeżeli odpoczywasz w domu, to warto położyć się na łóżku i nogi trzymać na podwyższeniu. Co ważne, jeżeli palisz, to zalecane jest, aby ograniczyć nikotynę do minimum. Tyczy się to również e-papierosów. Nikotyna wpływa na zwężenie naczyń krwionośnych i znacznie je osłabia. Antykoncepcja hormonalna również może być czynnikiem, który nasila problemy z żylakami. Z uwag technicznych, nie zaleca się nosić wysokiego obuwia i korzystać z odzieży, która nie wywiera znacznego nacisku na kończyny, jak choćby skarpet z ciasną gumą.
Jeżeli masz obawy co do pękających naczynek, warto skonsultować się z lekarzem i być może wykonać test Dopplera, aby zbadać przepływ krwi przez żyły.
