Witaj.
W przypadku urazu, jaki doznałeś najbardziej zasadne, byłoby wykonanie zabiegu, który ma na celu zszycie ponowne więzadła krzyżowego, które jest dość istotnym elementem stabilizacyjnym kolana. Łękotki odgrywają rolę amortyzatorów i będą tutaj ograniczać nacisk kości udowej na piszczel. Jednak bez stabilizacji powierzchnia stawowa będzie narażona na szybszą degradację i dalsze uszkodzenie łękotek.
Niżej znajdziesz artykuł ze wskazówkami, jak chronić kolana przed ich uszkodzeniem podczas treningu.
Skoro znajoma fizjoterapeutka konsultowała z Tobą "problem" i dała zielone światło, to ja tym bardziej on-line nie widze tutaj przeszkód do wzmacniania.
Czy operacja jest konieczna?
Nie - jeżeli nie będziesz uprawiał sportu wyczynowo, a Twoja aktywność jest na umiarkowanym poziomie. Wtedy dobrze poprowadzona rehabilitacja, która ukierunkowana będzie na wzmocnienie mięśni ud, będzie czynnie (za pomocą siły mięśni) stabilizować staw.
Tak - jeżeli planujesz aktywnie uczestniczyć w życiu sportowym, trenujesz piłkę, biegi, sporty walki, czy kolarstwo. Wtedy sama stabilizacja czynna nie wystarczy, gdyż w sytuacji, gdy wykonujemy dynamiczną pracę mięśni, dochodzi do momentów, gdzie mięśnie mogą "puścić" i wtedy potrzebna jest stabilizacja bierna, czyli więzadła znajdujące się w kolanie.
Tutaj musisz więc podjąć decyzje, czy jesteś osobą aktywną fizycznie i lubisz sport, czy raczej nie zamierasz aktywnie spędzać czasu i wystarczy Ci stabilizacja mięśni znajdujących się w kolanie.