Cześć, takie szybkie pytanie - jestem na masie i waga stanęła w miejscu, a praktycznie każdy posiłek mam już wypchany żarciem:
1. 100g owsianych 2 jaja 100g jogurtu greckiego 10g wpc
2. 100g kaszy/makaronu/ryżu 150g mięsa (różne) warzywa
3. 100g kaszy/makaronu/ryżu 150g mięsa (różne) warzywa
4. 100g kaszy 40g wpc mleko (po treningu)
5. 150g chleba pełnoziarnistego wędlina/ser na oko warzywa 150g serka wiejskiego
6. 50g owsianych 150g twarogu 10g wpc mleko
W którym miejscu mogę dołożyć kalorii? Macie jakieś pomysły? Myślałem nad dołożeniem 100g ryżu białego/długoziarnistego (nie chcę więcej błonnika) do posiłku potreningowego, ale wtedy będzie aż 140g węgli w tym 1 posiłku, czy to nie za dużo?