Witaj!
Wydaje mi się, że te 3100 kcal to dosyć sporo i jest jeszcze z czego ucinać. Nie napisałeś na jakim poziomie utrzymujesz białko, ale sugerowałabym oscylować na poziomie 2,5g na każdy kilogram masy ciała.
Gdybyś był na diecie keto, a z pewnością nie jesteś przy takiej ilości węglowodanów, to podnoszenie białka do wyżej wymienionego poziomu nie byłoby wskazane.
Druga sprawa, to kwestia nabiału. Naużywanie nabiału ani nie jest optymalne ze względów zdrowotnych, ani redukcyjnych. Także od strony ekonomicznej warto by było uzyskać jakąś część białka z odżywek białkowych. Z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że przy dużej aktywności fizycznej 100g odżywki białkowej będzie dobrym rozwiązaniem pod każdym względem. Mam na myśli efekt redukcyjny jak i zdrowotny.
Jeśli dotąd nie używałeś spalaczy tłuszczu, a faktycznie zaobserwowałeś zastój, to jest to dobry moment aby skorzystać z termogeników. Wpływają one korzystnie na trawienie, podnoszą termogenezę, a także dodają nam energii i mobilizacji do treningów.
Przeanalizuj te cztery powyższe punkty (kalorie, białko, nabiał, spalacz) i wyciągnij wnioski, a najlepiej zastosuj się do każdego punktu jednocześnie. Jeśli w Twojej diecie nadal znajdują się produkty o wysokim stopniu przetworzenia lub produkty zawierające cukier, to także z nich zrezygnuj.
Niżej lektura obowiązkowa dla Ciebie.
Pozdrawiam,
Inez