Witaj.
No niestety obecnie doświadczamy dość ciężkich czasów dla osób trenujących.
Zanim odpowiem na Twoje pytania podpowiem Ci, jak to u mnie wygląda:
Mam kilka gum oporowych i w pobliżu siłownie pod chmurką, która ma jakieś tam maszyny dla emerytów, jednak gdy zmodyfikuje się ich ruch da rade nieco tam poruszać. Faktycznie nie jest to typowy trening siłowy, jednak nastawiam się jedynie na podtrzymanie tego, co się udało wypracować. Mam dodatkowo drążek w domu w futrynie, który pozwala mi nieco popracować nad grzbietem.
Odpowiadając na Twoje pytania
Przede wszystkim musisz ogarnąć to w głowie. Ja sobie wytłumaczyłem, że jest to okres, gdzie popracuje nad regeneracją i zakresami ruchu ciała. Skupiam się nieco bardziej na tym, aby ciało było funkcjonalne.
Nie da się podtrzymać siły mięśniowej nie trenując na ciężarach, Jest to proces naturalny i trzeba się z tym pogodzić. Bo jeżeli tego nie zrobisz jeszcze bardziej będziesz się nakręcać i frustrować.
Masz dopiero 16 lat, więc na spokojnie. Wiem, co to znaczy, jak wkręcisz się w tym wieku w sport i jest on Twoją zajawką, a tutaj nagle pozostaje trenować w domu. Trudno przewidzieć jak to długo potrwa, ale można się domyślać, że po majówce powinni już powoli wszystko otwierać.
Co robić?
Pozostaje kupić gumy, takie jak te:
https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Power_Band_-_Zestaw_Gum_Do_Ćwiczeń-opis41009.html
i trenować w domu systemem FBW, gdzie przetrenujesz całe ciało z powodzeniem lub kupić parę hantli i wtedy możesz skorzystać już dość fajnych treningów, jak: