Witaj!
Bardzo dobrze, że postanowiłeś uzupełnić domowy sprzęt. Wyciągi, pomimo że nie są podstawą treningu siłowego, to bardzo fajnie z ich pomocą można uzupełnić plan treningowy i wykonać ćwiczenia w nieco inny sposób.
Co do sprzętu, jaki masz na oku:
Przede wszystkim kieruj się zawsze tym, ile deklaruje producent, że jego sprzęt wytrzyma. W przypadku firmy Marbo masz deklarowane 120 kg obciążenia, Kelton deklaruje 150 kg, więc tutaj jeden punkt dla Keltona. Druga sprawa to profile, z jakich jest zbudowany Marbo 40x40, Kelton 50x50, czyli sprzęt Keltona znowu jeden punkt do przodu, bo zrobiony jest z większego profilu metalowego. Ostatni punkt, to kółka z prowadzeniem linki, obie firmy mają tutaj plastikowe kulka, co jest rozwiązaniem standardowym z linii produktów domowego użytku. Plusem u Marbo są podesty do wykonywania ćwiczeń w dziadzie, co bez wątpienia ułatwi wykonywanie ściągania linki wyciągu dolnego.
Podsumowując
Jeżeli jesteś osobą doświadczoną, korzystasz już ze znacznego obciążenia, wybrałbym solidniejszy sprzęt Keltona, gdzie będzie można się posiłkować z obciążeniem jak na profesjonalnej siłowni. Jeżeli jednak jesteś początkujący, średniozaawansowany i nie bierzesz 100 kg na wyciągu, to z powodzeniem Marbo spełni swoje zadanie. Na jego korzyść mocno przemawiają podstawki pod stopy, który bardzo ułatwią wykonywanie ćwiczeń w siedzeniu. Samo kółko dolne też przyczepione jest nieco wyżej w stosunku do osoby siedzącej, co również będzie wygodniejsze w treningu.
Werdykt
Wyciąg Marbo wydaje się lepszym rozwiązaniem.