Witaj!
Potrawy smażone na głębokim oleju należą do produktów wysokokalorycznych i niestety, jeśli przygotowujesz je w domu samodzielnie, to dla osób liczących kalorie, może być to problematyczne, bo za każdym razem ilość wchłoniętego tłuszczu może być różna.
Każdy pączek, frytki czy schabowy w panierce może wchłonąć inną ilość tłuszczu. Im mniej rozgrzany tłuszcz, tym dany produkt chłonie go więcej - jak gąbka. Niestety w większości przypadków nie jesteśmy w stanie tego policzyć. Dlatego lepiej unikać tego typu produktów w swoim menu. Ewentualnie możemy korzystać z gotowych frytek, gdzie masz podaną wartość kaloryczną i przygotowywać je w piekarniku.
Odpowiadając na Twoje pytanie, to czas niewiele zmienia. To, że frytki ostygną i że tłuszczu nie widać, to nie znaczy, że gdzieś magicznie wyparował. On nadal w nich jest.
Kupne frytki najczęściej posiadają także w swoim składzie niezdrowe oleje.
Dla fanów frytek i nie tylko świetnym rozwiązaniem jest zakup frytkownicy beztłuszczowej. Ja osobiście korzystam z niej niemal codziennie, przygotowując mięsa, warzywa czy właśnie pieczone bez tłuszczu frytki.
Przed upieczeniem wystarczy skroić ziemniaki w talarki lub paski, skropić je oliwą, posypać ulubioną przyprawą i cieszyć się pysznym smakiem pysznych pieczonych ziemniaków i to bez dodatku niezdrowych tłuszczy. Takie frytki możesz przygotowywać również z warzyw, jak i z batatów.
Przy tej okazji mogę również polecić olej do smażenia w spraju, który idealnie sprawdzi się do przyrządzenia frytek, mięs, czy placuszków/omletów. https://sklep.sfd.pl/ALLNUTRITION_Cooking_Spray_Canola_Oil-opis38686.html