Witaj!
Podstawowe pytanie, w jakiej formie są te posiłki i w jakiej temperaturze są one spożywane, bo jeśli są to dania przeważające w formie płynnej, to obecne temperatury nie pozwalają uznać takiego odżywiania się za zdrowe i bezpieczne.
Jeśli jednak są to posiłki stałe, które wymagają pogryzienia i żucia lub spożywasz je w temperaturze pobliskiej pokojowej, to tutaj nie widzę żadnych przeciwwskazań. Tym bardziej, jeśli ich konsumpcji towarzyszyłby jakiś płyn, typu kawa lub herbata.
Optymalnie by było posiłek (typu ryż z kurczakiem) podgrzać w mikrofali, a co najmniej szczelny pojemnik na kilkanaście minut zanurzyć w gorącej wodzie, nawet takiej z kranu. Rozgrzałoby Cię to także, jeśli pracujesz w niskich temperaturach. W pozostałych porach roku, jeśli Twoje posiłki mają co najmniej 15 stopni, możesz przyjąć, że problem nie istnieje.
Wcale nie jest powiedziane, że człowiek musi zjeść coś na gorąco. To w jakikolwiek sposób nie zabezpiecza nas przed chorobami i nie ma cudownych walorów zdrowotnych, ani też ujemnego wpływu na zdrowie, jeśli nie podgrzewamy potraw.
Zaznaczam tylko, że nie powinny być one zbyt zimne. Wystarczająca wydaje się temperatura pokojowa.
Fajnym pomysłem może być też zakup elektrycznych lunchboxów i to nawet takich, które możesz podgrzewać z gniazdka samochodowego. Dostaniesz je już w cenie ok. 50 zł.
https://www.mediaexpert.pl/agd-male/akcesoria-kuchenne/pojemniki-spozywcze/lunch-box-noveen-lb310-elektryczny-podgrzewacz-zywnosci?