Witaj!
Jeśli zaczynasz dopiero przygodę z siłownią i zależy Ci na rozbudowie masy mięśniowej, zdecydowanie powinieneś zastanowić się nad suplementacją kreatyny.
Ryż, kurczak, kreatyna zrobią z Ciebie... dzika!
Tak w przybliżeniu brzmi hasło krążące po wielu siłowniach. I trzeba stwierdzić, że jest w tym sporo prawdy. Na start proponuję Ci pojedynczą formę. Do wyboru masz tutaj między innymi monohydrat czy jabłczan. Osobiście jestem zwolennikiem tego drugiego i tu polecam Ci zdecydowanie Allnutrition 3-Creatine Malate. W dni bez treningu siłowego stosuj 5 g rano, a w dni treningowe dodatkowe 5 g przed lub po treningu.
W późniejszym okresie możesz zainwestować już w stack kreatynowy, który posiada w swoim składzie kilka form kreatyny oraz dodatkowe substancje zwiększające efektywność i komfort treningu.
Wspomaganie diety.
Aby budować masę mięśniową, musisz dostarczać więcej kalorii, niż wynosi Twoje zapotrzebowanie. A to wyliczysz korzystając z kalkulatora BMR.
Po wpisaniu swoich danych dowiesz się, ile powinieneś spożywać kalorii, aby utrzymać swoją wagę. Zgodnie z tym, co napisałem wyżej, musisz do tego dodać około 300-400 kcal w zależności jak trudno jest Ci przybierać masę.
Finalnie może się okazać, że musisz zacząć naprawdę sporo jeść, a nie każdy jest w stanie przerobić olbrzymie ilości mięsa, jajek, makaronu, owoców czy innych źródeł białka i węglowodanów. Nie można również zapominać o zdrowych tłuszczach! I tu pojawia się on, gainer! Czyli odżywka w postaci smacznego szejka, która może zastąpić tradycyjny posiłek. W tym przypadku proponuję SFD Mass Activator, który dostępny jest w wielu, naprawdę ciekawych smakach.
Właściwe odżywianie.
O tym, jak powinna wyglądać prawidłowo ułożona dieta na masę, przeczytasz w świetnym artykule Macieja Sulikowskiego, do którego lektury gorąco Cię zachęcam.
Powodzenia!