Witaj.
Zjawisko, o którym piszesz najprawdopodobniej jest niczym innym jak tzw. pompą mięśniową. Na skutek wysiłku, jaki wykonujesz, Twoje żyły zaczyna wypełniać większa ilość krwi. Jest to jak najbardziej zjawisko normalne i naturalne, nie ma się co go obawiać. Tego typu efekt wspomagają suplementy na bazie argininy i cytruliny, osoby trenujące regularnie uwielbiają to uczucie.
Pomimo że podciąganie na drążku jest ćwiczeniem głównie na plecy, to jednak mięśnie dwugłowe ramion, czyli bicepsy i tak biorą znaczny udział w ruchu. Tym bardziej jak podciągamy się nachwytem, zamiast podchwytem. Tego typu reakcja, czyli duża pompa mięśniowa, może świadczyć również o tym, że ćwiczenie jest wykonane w sposób nieprawidłowy technicznie. Zbyt duży nacisk pracy na mięśnie dwugłowe świadczy o tym, że podciągasz się ramionami, a nie plecami. To dość częsty błąd, który jest popełniany w ruchu podciągania,
tutaj podrzucam temat ze wskazówkami, jak prawidłowo się podciągać:
Co robić?
Raczej trudno mówić o tym, że to, co się dzieje jest wynikiem jakiejś patologi. W mojej opinii jest to całkowicie normalne, że masz mocno napompowane ramiona i jest to jedynie znaczna ilość krwi w Twoich mięśniach, które się napracowały. Warto jednak zwrócić uwagę na technikę wykonania podciągania. Być może to tutaj jest problem, że znaczną pompę czujesz w bicepsach, zamiast w mięśniach grzbietu.