Witaj!
Zacznijmy od tego, że nie da się wszystkiego zrobić naraz. Albo w danym momencie koncentrujesz się na jednym konkretnym celu albo tak jak większość bywalców siłowni próbujesz osiągnąć wszystko na raz i latami nic z tego nie wychodzi. Przynajmniej ja tak byłam nauczona, tak miałam wbite do głowy przez najlepszych zawodników na świecie i dzięki temu też udało mi się osiągać zamierzone cele.
Moja propozycja jest następująca. Skoro Twoim celem jest umiarkowane zredukowanie tkanki tłuszczowej, to wejdź na bardzo umiarkowany deficyt kaloryczny. Myślę, że powinno być to ok. 100-200 kcal.
Przyłóż jednak ogromną uwagę do jakości spożywanych produktów, niech będą to produkty o jak najniższym stopniu przetworzenia. Ważne też, by nie jeść więcej niż 3 posiłki w ciągu dnia. Ewentualnie jeśli w tych trzech posiłkach nie dostarczysz odpowiedniej ilości białka, to sugeruję uzupełnić je szejkiem białkowym (w dni treningowe po treningu siłowym, a w dni wolne od treningu najlepiej niech to będzie białko wolno wchłanialne - przed snem).
Jeśli chodzi o trening, to każdy inny trening niż FBW w Twoim przypadku nie będzie dobrym wyborem. Czyli 3 razy w tygodniu trenujesz całe ciało.
Cardio - Przy dobrze dopracowanej diecie i umiarkowanym deficycie kalorycznym, cardio wcale nie jest niezbędne. Jednak możesz je kontynuować np. po 30' 3 x w tygodniu w dni wolne od treningu siłowego (to bardziej w kontekście zdrowia układu sercowo-naczyniowego).
Trening cardio wykonywany w dni treningu siłowego nie jest dobrym rozwiązaniem, jednak najczęściej właśnie w taki sposób jest wykonywany na siłowni. Dzieje się tak z prostej przyczyny, gdyż nikomu się nie chce jeździć na specjalnie na sam trening cardio.
GDy brakuje Ci energii, możesz wspomóc się spalaczem tłuszczu o działaniu termogenicznym. Nie dość, że ruszy on tkankę tłuszczową, to dodatkowo zniweluje braki energetyczne.
Jeśli będziesz miała jeszcze jakieś pytania, to możesz pisać śmiało. Jestem do dyspozycji.