Witaj.
Zacznijmy od początku.
Czy ma to sens?
To zależy tylko i wyłącznie od Ciebie.
O ile siłownia, trening an siłowni, musi być wykonywany regularnie, gdyż mięśnie potrzebują stałych bodźców do rozwoju, tak w przypadku trenowania sztuk walki, tutaj wydaje mi się, że nie ma konieczności uczęszczania na treningi regularnie, jeżeli naszym celem nie są sporty walki.
Aby przekazać CI to, co mam do powiedzenia nieco jaśniej...
To, że nie jeżdżę na rowerze na co dzień, nie oznacza, że nie mogę wsiąść na rower i sobie zrobić na nim wycieczkę.
Jednak nie sprawi to, że będę znakomitym kolarzem
Tak samo tutaj bym traktował ewentualny trening SW. Jako mała odskocznia tego, co robisz, trening będzie przypomnieniem dla Twoich umiejętności.
Trening siłowy
Tutaj kwestia się komplikuje, gdyż mięśnie muszą być jednak trenowane regularnie. 3 treningi w tygodniu treningu siłowego, to taka optymalna opcja, jak zależy nam na progresie i na tym, aby sylwetka nabierała zmian. Jednak napisałeś, że trening siłowy wchodzi w grę, więc tutaj nie ma dyskusji. Śmiało kontynuuj aktywność i z powodzeniem uzupełniaj siłownie treningami SW co 2 tygodnie.
O czym należy pamiętać?
W zależności od tego, jaki cel treningowy wybrałeś, czy jest to odchudzanie, czy też budowa masy mięśniowej, musisz uwzględnić w diecie dodatkową energię, jaka zostanie poniesiona na ewentualny wydatek energetyczny związany ze sportami walki.