SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Samopoczucie na cyklu testosteronu

Witam wszystkich. Mam pytanie do doświadczonych kolegów. 6 tygodni temu zacząłem swój pierwszy cykl. Enan, Melia ltd, 250ml e5d. Na samy początku czułem się fatalnie, chyba szok dla organizmu lecz po 4 strzale przeszło. Teraz od 2 tygodni odczuwam dziwne rzeczy. Często jestem senny. Na treningu jest wszystko ok ake tylko tam. Po treningu i przed czuję się słaby. Czasami wracam z pracy i jestem użylony i nabity bardziej niż na treningu. I tak to skacze. Mam mrowienie w lewej skroni i brzęczy mi w lewym uchu podczas mówienia co jest bardzo irytujące. Badania mam dopiero 30 czyli za 8 dni... Mieszkam w UK i tu nie jest tak prosto z badaniami. Do tego mam czerwone dłonie często i opuchniętea jak podniosę je w górę to wraca normalny kolor tylko do momentu jeśli nie opuszczę. Na treni gu zaś wyglądają w miarę normalnie. Zawsze miałem problemy z zimnymi kończynami i ich kolorem tzn dłoni tylko. Chyba coś z krążeniem. Mam dosyć dobra dietę, sporo kalorii i 80% nieprzetworzonej

FiroZS 23 maja 2022
Ekspert odpowiada

Cześć. 

Przede wszystkim podstawowe pytanie, czy dbasz o profilaktykę? Bycie na cyklu nie polega tylko na używaniu SAA, ale dużo ważniejsza jest profilaktyka. 

Obstawiam, że będziesz miał podniesiony estrogen, a co za tym idzie, może występować podniesione ciśnienie tętnicze czy gromadzenie większej ilości wody w organizmie. Przyjmując testosteron syntetyczny, będziesz go miał znacznie podniesionego, a wysoki testosteron konwertuje do wysokiego estrogenu, dlatego tak ważne jest, by na cyklu kontrolować estrogen i dobrać odpowiednią dawkę inhibitora aromatazy, czyli leku, który unormuje estrogen. Nic o tym nie wspomniałeś, więc obstawiam, że żadnego IA nie używasz. Dlatego uważam, że owe problemy właśnie są od estrogenu. 

Dodatkowo na pewno skonsultowałbym się z jakimś lekarzem naczyniowcem, co by przyjrzał się puchnącym dłonią i problemem z krążeniem.

Ważne też, aby dbać o odpowiednią ilość wody, bo nawodnienie jest bardzo ważne, tak samo odpowiednia ilość sodu, czyli soli. Ogólnie przyjęło się, że sól jest nie zdrowa, jednak też jest bardzo ważnym minerałem dla naszego organizmu i zbyt mała jej ilość też nie jest zdrowa. 

Pozdrawiam Mariusz. 

Mariusz Żaba IFBB PRO 24 maja 2022
0

Dziękuję Bardzo za odpowiedź. Nie spodziewałem się takiego podejścia gdyż z reguły od razu lecą ironię bądź traktowanie z góry okryte hipokryzją. W poprzednim poście nie zmieściłem się aby napisać że mam pod ręką armidex. Zjadłem ćwiartkę i poczulem na następny dzień delikatna ulgę ale delikatna. Wszytskie badania mam dopiero 30 maja i narazie nie przerywam cyklu. Czy mógłbym prosić o radę jak stosować armidex aby do czasu wyników nie zanizyc go bardzo ba nie wyzerować. Myślałem o ćwiartce co 4 dzień lecz czy to nie za mało? Wiem że to wróżenie z fusów ale prosiłbym o nakreślenie jeśli można. Cały czas mam mrowienie w lewej skroni jakby mrówka wędrowała i za uchem. Nie towarzyszy przy tym ból ale jest to irytujące i trochę brzęczy w uchu podczas mówienia. Wydaje mi się że to od ciśnienia spowodowanego zaś wyskokiem estro.

Anonim 25 maja 2022

Chciałbym dodać że regularnie biorę czosnek, resveratol, d3 k2, NAC, complex Wit B, CQ10, sporo EAA. Na noc około 60mg cynku oraz probiotyki z Lab One a w dni nietreningowe sporo Wit C. O wodę dbam. Wyrobiłem sobie nawyk że za każdym razem kiedy wchodzę do kuchni to po nią sięgam. Wydaje mi się że nie schodzę poniżej 4 litrów. Trenuje 5 a czasami 6 razy w tygodni push Pull legs i do każdego treningu kręcę cardio z reguły są to schody około 15 20 minut z kilkoma minutowymi hitami. Przepraszam że tak w telegraficznym skrócie lecz patrząc na Twoje podejście poczulem że mogę dołożyć tych informacji aby dopiąć przekaz. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję

Anonim 25 maja 2022
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.