SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rekompozycja sylwetki czy redukcja?

Panowie mam zagwostke od dłuzszego czasu jestem skinny fat mam troszkę mięsni ale sporawo tłuszczu na brzuchu wzrost 185 cm i 20 lat 2 razy w tyg po godzinie trenuje boks czasem boks dochodzi do 4godzin w tygodniu takewondo 2 razy w tygodniu po 1 godzinie przewaznie siedze od 8 do 15 bo sie ucze później treningi chce również wrócic do treningu siłowego ale nie wiem kompletnie jak odciąć i ile juz kalorii ,żeby spalić ten brzuch . HELP

Bartix35kox 10 lutego 2022
Ekspert odpowiada

Witaj!

Jeśli ćwiczysz już jakiś czas i nie jesteś całkiem początkującą osobą, to na pewno zapomnij o takim czymś jak rekompozycja. Taki zabieg możliwy jest tylko u osób zaczynających swoją przygodę z siłownią.

W innym wypadku musisz nastawić się albo na redukcję, albo na budowę masy mięśniowej. Z tego, co mówisz, wynika, że masz jednak sporo tłuszczu, tak więc celem raczej powinna być redukcja. Pamiętaj też, że im niższy poziom tłuszczu, tym lepsze potem warunki do budowania masy mięśniowej. Niższy poziom tłuszczu to lepsza wrażliwość insulinowa.  Czyli prosto mówiąc - lepsze wykorzystanie kalorii (głównie węglowodanów) przez organizm.

Polecamy również: Masa czy redukcja - od czego zacząć w nowym roku?

Jak zabrać się za redukcję?

Przede wszystkim musisz zacząć od policzenia swojego zapotrzebowania i ustawienia kalorii na lekkim minusie. Do tego posłuży Ci nasz kalkulator.

kg
cm
lat

Kiedy masz już obliczony bilans i ułożoną dietę, zostaje zadbać tylko o odpowiedni trening siłowy i aerobowy. Ten siłowy nie powinien znacząco różnić się od tego wykonywanego na masie. Dalej opierać powinien się na ciężkich, podstawowych ćwiczeniach na dużych ciężarach. Dodatkiem jest za to trening cardio, który jest narzędziem do spalania dodatkowych kalorii.

Polecamy również: Trening redukcyjny - intensywność

Przemek Górynowicz Zawodnik IFBB 12 lutego 2022
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.