Cześć.
Tak naprawdę, by osiągnąć swój cel brakuje tylko 2 kg.
To nie jest wiele, dlatego proponował Ci spróbować pokombinować w kierunku rekompozycji sylwetki, jest to proces dość ciężki do osiągnięcia, ale w Twoim wypadku jak najbardziej osiągalny.
Ustal sobie, ile kalorii musisz spożywać, aby utrzymać wagę. Proponuję Ci to wyliczyć z naszego wzoru:
Trzymaj bilans kalorii na zero, ustaw 2 g białka na kilogram masy ciała, około 1 g tłuszczy i resztę zapotrzebowania z węglowodanów. Obserwuj organizm i wyciągaj wnioski, bo być może trzymając zero kaloryczne, ale dodając aktywność fizyczną w postaci siłowni oraz cardio deficyt zrobi się na tyle duży, że waga poleci za szybko wtedy podbij kalorie z węglowodanów.
Jeśli osiągniesz swój cel, wtedy trzymaj się stałych kalorii, nic nie kombinuj tylko po prostu utrzymuj.
Staraj się by białko było rozłożone w miarę równo do posiłków, jeśli będzie problem z dostarczeniem odpowiedniej ilości białka z pożywienia, wspomóż się odżywką białkową. Sam na 6 posiłków dwa z nich mam oparte na odżywce białkowej. Wybieraj produkty o niskim stopniu przetworzenia i unikaj cukru.
Zawsze możesz przyspieszyć proces, stosując spalacz tłuszczu.
Gotowe treningi znajdziesz tutaj: https://www.sfd.pl/art/Trening/Trening_obwodowy_z_hantlami._Gotowe_plany_treningowe_dla_wszystkich_stopni_zaawansowania!-a5679.html
Pozdrawiam Mariusz.