Redukcja czy rekompozycja
Witaj Adrian!
Na wstępie zaznaczę, że 20% tkanki tłuszczowej, to wcale nie tak mało. Dlatego w Twoim przypadku dobrym pomysłem będzie obniżenie poziomu tkanki tłuszczowej do co najwyżej 12 %.
Rekompozycja ciała jest naprawde trudnym procesem, a wręcz u niektórych nie możliwym, acz jest to bardzo modny, dobrze brzmiący i nadużywany termin. Na pewno musiałbyś znać super swój organizm żeby taki proces ci się udał, więc z mojego doświadczenia polecam Ci zacząć od redukcji, a później przejść na budowanie masy i robić to bardzo ostrożnie (z umiarkowanym plusem kalorycznym). Jeśli uda Ci się zejść do tych 10-12 % bf, to bez wątpienia będzie to dobra baza. Zwłaszcza, że Twoim celem jest krata na brzuchu.
Podsumowując - zacznij od redukcji.
Co do kalorii, to 3000 kcal, to wcale nie jest tak mało, ale spokojnie możesz z tej kaloryki powoli schodzić w dół.
Ze swojej strony mogę doradzić, aby mniej więcej wyglądało to tak: średnio co 2 tygodnie obcinasz po 200 kalorii, aż dojdziesz do ok 2500 kcal. Dodaj także odrobinę aerobów - obojętnie w jakiej formie. Białko trzymaj na stałym poziomie (ok 2-2,5 g na każdy kilogram masy ciała będzie ok), obcinaj tłuszcze (ale niżej jak 40-50g nie schodź) i węgle.
Polecam zapoznać się z :
Polecamy również: Carb Cycling - Rotacja węglowodanami w praktyce
oraz tutaj masz dobry kalkulator BMR, który na pewno liczy jak prawidłowo.
Pozdrawiam, Mariusz
0
Pytania które mogą Ciebie zainteresować
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.
