Redukcja, brak efektów - co robie źle?
Witaj.
Faktycznie treningi na czczo, w świetle badań naukowych, nie będą lepszą opcją od treningu wykonanego po śniadaniu. Więc nie musisz się zmuszać do porannych treningów, jeśli ich nie lubisz.
Najważniejsze co możesz zrobić to zmiana nawyków żywieniowych. Nie będę Ci tutaj mydlił oczu, musisz dokonać wyboru. Albo zależy co na smuklejszej sylwetce, zredukowaniu tłuszczu i byciu szczupłą osobą, albo nadal będziesz jadła to, co Ci się podoba. Niestety, jeżeli nie należymy do grona metabolicznych szczęściarzy, to zmiany dietetyczne, czasem nawet rygorystyczne, są konieczne.
Przede wszystkim tutaj musisz zacząć od wyliczenia zapotrzebowania kalorycznego i faktycznie ustalić ile tej energii dziennie potrzebujesz i odnieś się do tego w sposób zredukowania na przykład poziomu węglowodanów, aby dieta była na lekkim w bilansie ujemnym.
Tutaj sprawa jest dość prosta. Jeżeli nie wprowadzimy organizmu w niedobory energetyczne, czyli dietę z bilansem kalorycznym ujemnym, to nie ma tutaj możliwości na to, aby ciało czerpało energię ze zmagazynowanej tkanki tłuszczowej.
Nawet mając najlepszy trening, najlepsze suplementy i najlepszy sprzęt, nie osiągniesz efektów, jeżeli będziesz jadła "na oko", prawdopodobnie więcej niż potrzebuję Twój organizm lub z błędnie dobranymi makroskładnikami.
