Cześć.
Chodziło Ci raczej o redukcję tkanki tłuszczowej, a nie mięśniowej, chybachyba że to jakiś celowy zabieg i chcesz się pozbyć mięśni, jednak wydaje mi się, że nie.
Ogólnie będąc na redukcji, czyli podczas deficytu kalorycznego, przychodzi taki moment, że ta siła będzie spadać i to jest raczej rzecz normalna.
Redukcja = deficyt kaloryczny = mniej paliwa = mniej energii = mniej siły.
Dlatego spadek siły jest jak najbardziej normalny, jednak warto przyjrzeć się odżywianiu czy całokształt diety jest dobrze dobrany albo, czy np. na początku nie wszedłeś na zbyt duży deficyt kaloryczny.
Wylicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne z naszego wzoru:
Odejmij od tego z 300 kalorii na start i od tego zacznij redukcję, obserwuj organizm i decyzje podejmuj na bieżąco, jak będzie zastój to kolejne 300 kalorii w dół.
Dzięki temu, że nie będą to duże skoki kaloryczne, to może też tak szybko nie będzie spadać siła.
Jeżeli chodzi o trening to też ciężko mi się odnieść ze względu, że bardzo mało o nim napisałeś, a wątpię, że robisz tylko podciągania. Możesz zostać przy tym, co napisałeś i próbować robić oszukane powtórzenia na końcu, możesz dodać np. dwie kolejne serie, żeby mniej więcej wyrównać objętość, a możesz też użyć do pomocy przy podciąganiu gum.
Powodzenia i pozdrawiam Mariusz.