Witaj.
W tytule wiadomości piszesz, że waga poszła w górę, dlatego też wnioskuję, że chodziło Ci o końcową wagę 92 kg, a nie 82 kg. Jak zapewne wiesz, na sukces redukcji składa się dieta i trening. A przede wszystkim ujemny bilans kaloryczny, czyli spalanie większej ilości kalorii niż przyjmowanie.
Na redukcję wpływa także odpowiednia regeneracja, nie tylko potreningowa, ale również dobrej jakości sen oraz unikanie stresu.
Mówisz, że w okresie świąt poluzowałeś trochę dietę i wtedy waga podskoczyła. Przyczyn tego może być kilka. Kiedy dajemy sobie trochę wolności i np. przestajemy liczyć kalorie, to bardzo łatwo jest znacznie przekroczyć nasze zapotrzebowanie.
Nawet jeśli wybieramy same zdrowe produkty. Inną przyczyną, może być większa zawartość soli w świątecznych potrawach. Wielkanoc to głównie pieczone mięsa, żurek, kiełbasa, jaja, ale również sałatki warzywne z majonezem itp. Wiele z tych potraw zawiera większe ilości soli, która może zatrzymywać wodę w organizmie. Do tego brak ruchu i mamy przyczynę nadmiarowych kilogramów. Prawdopodobnie to tylko woda i jeśli wrócisz do swojej diety, to wkrótce wszystko wróci do normy.
Mówisz, że przez pandemię nie masz możliwości ćwiczyć. Zamknięte są tylko siłownie. Nadal możesz biegać w terenie, jeździć na rowerze czy chociażby ćwiczyć w domu.
Polecam przeczytać artykuł o treningu w domu. Na pewno znajdziesz inspirację dla siebie a dodatkowa aktywność będzie świetnym wsparciem Twojej redukcji.