Witaj!
Dawno nie słyszałem o osobach, które trenują tym klasycznym treningiem. Obecnie mało która osoba trenuje HST, a wszystko za sprawą tego, że schemat jest dość skomplikowany, wymaga dokładnej progresji, jak i bywa kłopotliwy w samodzielnym wykonaniu. Mam tutaj na myśli serie negatywne, które muszą być wsparte przez treningowego partnera.
Zerknij w 2 poniższe tematy, które są pozycją obowiązkową na forum, dla osób trenujących HST.
https://www.sfd.pl/HST_wprowadzenie,_dla_zupełnie_zielonych-t155196.html
oraz
https://www.sfd.pl/HST_przeczytaj_zanim_dasz_plan_do_sprawdzenia.-t164144.html
Co zrobić w Twojej sytuacji?
Spróbuj zacząć od momentu, w którym przerwałeś. Jak okaże się, że w tygodniu treningowym wszystko jest ok i dajesz rade wykonywać założoną ilość powtórzeń i ciężaru w obliczonej progresji to ok. Jeśli okaże się, że jednak nie, to niestety musisz zacząć cały schemat od początku.
Niestety plan treningowy, jaki sobie wybrałeś pod kątem utrzymywania progresji, rozpisania tej progresji i postępowania zgodnie z założeniami jest dość sztywny i nie ma tam miejsca, na ewentualne przerwy czy niepowodzenia. Dlatego też HST jest mniej popularny, bo nadaje się dla dość wąskiej grupy osób trenujących.
U których osób sprawdza się ten trening.
