Witaj.
16-17 lat to fajny wiek na to, aby rozpocząć przygodę z treningami siłowymi, jak najbardziej jest to czas, aby zadbać o własny wygląd, co z kolei przekłada się na dużo lepsze samopoczucie.
Jeżeli do tej pory Twoja jedyna aktywność to jazda na rowerze, jak i Twoja obecna dieta to bazowanie na klasycznych obiadach uzupełnianych śmieciowym jedzeniem, to nic w tym dziwnego, że nie masz ani sylwetki, ani siły.
Ja rozpoczynając treningi na siłowni, wyciskałem 35 kg na klatę. Wynik 50 kg był odległym marzeniem, a po kilkunastu latach treningów udało się zaliczyć max. 150 kg, co powiązane jest m.in. z tym że nigdy nie trenowałem typowo pod wyciskanie leżąc. Jestem też osobą wysoką, mam długie ramiona, więc jest nam ciężej wyciskać.
Jeżeli chodzi o dysproporcje siłowe pomiędzy lewą a prawą ręką, to jest, to całkowicie powszechne. Z czasem, jak będziesz trenował regularnie, to siła między prawą i lewą kończyną ulegnie wyrównaniu. Dobrze sprawdza się tutaj wbrew pozorom korzystanie np. z hantli, które dają nam możliwość indywidualnej pracy każdej kończyny.
Co do kreatyny - tutaj nie ma to kompletnie związku. Kreatyna jest suplementem, który nie działa od razu. Oznacza to, że jej działanie nie jest doraźne, a suplementacja powinna trwać od 2 do 4 tygodni, przyjmując od 3 do 5 g dziennie, aby można było poczuć jej działanie.
Jeżeli chodzi bólów stawów, nic dziwnego, jak treningi zaczynasz od bicia rekordów, to później stawy będą boleć.
Co powinieneś zrobić?
Zacznij systematycznie trenować całe ciało 3 razy w tygodniu korzystając z planu FBW, wykonuj po 3 serie po 12-14 powtórzeń na start. Na razie nie skupiaj się na rekordach i powtórzeniach na raz. Popraw swoją dietę, dostarczaj bardziej jakościowych pokarmów, które pozwolą Ci na budowanie sylwetki i poprawę zdrowia, jak i samopoczucia.