Witaj!
Cel masz dobry, czyli najpierw redukcja, a dopiero w następnej kolejności kształtowanie i budowa sylwetki.
Co do poprawek, to na wstępie rzuca mi się w oczy makro. Skoro zależy Ci na redukcji tkanki tłuszczowej, to białko powinno być na poziomie optymalnym, czyli 2,5 g na każdy kilogram wagi ciała. W Twoim przypadku jako minimum przyjęłabym 190 g białka dziennie, a napisałeś, że obecnie spożywasz 125 g. 1-2 szejków dziennie na pewno pomogą podbić ilość protein, ale i tak postaraj się, aby w każdym posiłku znalazło się ok. 45 g białka (liczone ze wszystkich źródeł).
Niżej podrzucam najnowsze Stanowisko Międzynarodowego Stowarzyszenia Żywienia Sportowego:
oraz artykuł, który powinien utwierdzić Cię w tym, że białko odgrywa bardzo istotną rolę w kontekście redukcji tkanki tłuszczowej.
Jeśli chodzi o dzienne zapotrzebowanie, to nie będę strzelać czy 2000 było za mało, czy za dużo, po prostu najlepiej będzie, jeśli sprawdzisz to używające poniższego kalkulatora. Niestety trudno mi to określić, gdyż nie wiem, jak wygląda pozostała część Twojego dnia, czy masz pracę siedzącą. Do poniższego kalkulatora należy wprowadzić wszystkie niezbędne parametry oraz swój cel. Otrzymasz wynik dostosowany pod redukcję tkanki tłuszczowej oraz odpowiedni podział makroskładników.
https://potreningu.pl/kalkulatory/bmr
Polecam trzymać się nowych założeń dietetycznych przez kolejne dwa tygodnie i obserwować postępy w sylwetce.
Suplementy
BCAA może jak najbardziej zostać. Sugeruję włączyć również do suplementacji witaminę D3.
Każdą redukcję wagi warto wspomóc spalaczem tkanki tłuszczowej, który przyspieszy tempo przemiany materii i przytłumi łaknienie oraz doda energii do jeszcze cięższej pracy na treningach.
Powodzenia!
Inez