Hej!
Wszystko zależy od tego, co stało się z plecami.
W najlepszym przypadku to tylko przeciążenie, gdzie mięśnie dolnej części grzbietu uległy uszkodzeniu i potrzebują więcej czasu na regenerację. W najgorszym wypadku doszło do nadwyrężenia krążków międzykręgowych. Być może nawet do ich uszkodzenia, rozerwania, co w konsekwencji będzie prowokować ból poprzez ucisk na nerwy znajdujące się blisko kanału kręgosłupa.
Co należy zrobić?
Przede wszystkim odpocznij parę dni od treningu. Na pewno zrezygnuj na 1-2 tygodnie z ćwiczeń ciężkich na plecy i nogi.
Jeżeli czujesz jedynie mięśnie prostowniki grzbietu, to delikatnie możesz je rozmasować, porozbijać, aby ułatwić krążenie w miejscu kontuzji. Miejsce bólu możesz dodatkowo chłodzić. Bezpiecznie będzie nie ogrzewać zbyt mocno miejsca kontuzji.
Jeżeli ból nie promieniuje do pośladka, czy kończyny dolnej, to jest duża szansa, że to nic poważnego.
Jeżeli natomiast czujesz, że ból dziwnie wędruje do kości krzyżowej, pośladków, czy przy okazji czujesz, że Twoja noga tez drętwieje, to koniecznie musisz udać się do fizjoterapeuty na dalszą diagnozę. Jeżeli ból nie przejdzie po około 2 tygodniach lub nie stanie się wyraźnie mniejszy, to też tutaj zalecam konsultację z fizjoterapeutą.
Niestety większość kontuzji i urazów pojawia się właśnie w takich momentach jak sprawdzanie swoich maksów, czy zakłady z kolegami na siłowni. Jedna chwila nieuwagi może kosztować nas długie tygodnie przerwy od treningów.