Pompki na poręczach - ból w mostku

Witaj Marta!

Miło, że martwisz się o brata i warto byś przekazała mu kilka istotnych informacji.

Wykonywanie pompek na poręczach wiąże się z występowaniem znacznych naprężeń na ściany klatki piersiowej, mostka i żeber. Oznacza to, że musimy sobie poradzić ze znacznym obciążeniem, które skupione jest w jednym punkcie.

Co może być nie tak?

Zaczynając od problemów krążeniowo-oddechowych, warto, aby brat zmierzył Ciśnienie krwi. Być może ból pojawia się na skutek znacznego skoku ciśnienia krwi, które wywołane jest wysiłkiem. Nie należy bagatelizować tego typu objawów, gdyż mogą one być bardzo niebezpieczne. 

Nieprawidłowe oddychanie - kolejna przyczyna związana jest z tym, jak brat oddycha. Przekaż mu proszę, żeby popracował nad tym, aby wdech wykonywać nosem podczas opuszczania się w dół na poręczach, a wydech wykonywać ustami, gdy musi dźwignąć ciało w górę. 

Nieprawidłowa technika - brak odpowiedniej techniki wykonywania pompek sprawia, że ciężar ciała spoczywa w znacznej ilości na mostku, stąd jego ból. 

Brak mobilności przepony i żeber - ostatni problem jest powiązany już z typowymi działaniami dla fizjoterapeuty. Często klatka piersiowa jest usztywniona ze względu na to, że większość dnia spędzamy w pozycji siedzącej, jak i przepona posiada ograniczony zakres swojego ruchu i tutaj fizjoterapeuta byłby w stanie pomóc, aby pozbyć się problemy bólu i duszenia. 

Od czego zacząć?
Przede wszystkim od kontroli ciśnienia krwi, czy nic niepokojącego tutaj się nie dzieje, czy wartość ciśnienia jest w normie, i czy podczas wysiłku nie notuje zbyt wysokich jego skoków. Kolejno powinien wyeliminować błędy techniczne i popracować nad mobilizacją.