Fenyloetyloamina (PEA) jest neuroprzekaźnikiem z grupy monoamin, do której to grupy zaliczana jest również dopamina, adrenalina, noradrenalina, serotonina czy histamina. Fenyloetyloamina powstaje w ludzkim organizmie głównie w mózgu, gdzie pełni też swoje główne funkcje fizjologiczne.
Jej aktywność nie została całkowicie wyjaśniona, niemniej wiadomo, że m.in. aktywuje tutaj tzw. endorfiny, czyli przekaźniki odpowiedzialne za dobry nastrój. Jednocześnie blokuje też enzym dezaktywujący monoaminy, monoaminooksydazę (MAO), przez co zwiększa aktywność innych neuroprzekaźników, głównie dopaminy i noradrenaliny, które zwiększają zdolności umysłowe i wysiłkowe. A ponieważ noradrenalina aktywuje proces lipolizy (rozpadu cząsteczek tłuszczu) i termogenezy, czyli intensywnego i nieekonomicznego spalania kwasów tłuszczowych w mitochondriach z uwolnieniem energii cieplnej, dlatego fenyloetyloamina, hamując rozpad noradrenaliny, może sprzyjać redukcji tkanki tłuszczowej.
Fenyloetyloamina jest jednocześnie aktywnym biologicznie składnikiem pokarmowym, występującym głównie czekoladzie i kakao. Jednakże spożywana fenyloetyloamina dość słabo oddziałuje na organizm, albowiem jest bardzo szybko dezaktywowana przez monoaminooksydazę. Dlatego czasami sugeruje się, że w celu zwiększenia i przedłużenia aktywność pobieranej z zewnątrz fenyloetyloaminy należy przyjmować ją łącznie z naturalnymi, łagodnymi inhibitorami monoaminooksydazy, takimi jak właśnie hordenina. Hordenina jest alkaloidem roślinnym, pochodnym fenyloetyloaminy, podobnym strukturalnie do monoamin, występującym naturalnie w pożywieniu, szczególnie w kiełkujących nasionach jęczmienia. Z drugiej jednak strony przyjmowanie inhibitorów MAO jest przeciwskazaniem do suplementacji PEA.
Naprawdę bardzo trudno odpowiedzieć jednoznacznie na Twoje pytanie, albowiem nigdy nie przeprowadzono żadnych badań pod kątem interakcji zachodzących pomiędzy fenyloetyloaminą a hordeniną, na dobrą sprawę nie mamy więc pojęcia, jakie dawki przyjmowanego łącznie jednego i drugiego związku aktywnego biologicznie będą bezpieczne dla organizmu, czy to przy stosowaniu doraźnym, czy też długoterminowym.