Witaj.
Powięzie w swojej budowie przypominają taśmy, które oplatają całe nasze ciało. Ich główną rolą jest trzymanie wszystkich narządów wewnętrznych, tkanek mięśniowych i skórnych w jednej całości.
Jest to twór stosunkowo nowy, w sensie badawczym, dlatego jeszcze mało wiemy na temat ich roli i jak się okazuje, mogą one m.in. pośredniczyć w przekazywaniu impulsów nerwowych itd. Powięzie sprawiają, że czasem dość odległa dysfunkcja w naszym organizmie daje o sobie znać w zupełnie innym miejscu naszego ciała, dlatego też trzeba ogólnikowo badać organizm.
Nie bardzo rozumiem, co kręgarz miał na myśli pisząc, że masz otwartą powięź, bo szczerze mówić z takim pojęciem spotykam się pierwszy raz. Być może użył jakiegoś skrótu myślowego, chcąc przekazać Ci informacje o Twoim stanie. Z powięziami jest zazwyczaj ten problem, że ulegają one "uwięzieniu". Jest to sytuacja, w której powięź traci swoja możliwość przesuwania się w ciele i powstaje np. dyskomfort bólowy, czy mięsień w danym miejscu nie pracuje wydajnie, szybciej się męczy, jest spięty i boli.
Dlatego pewnie miał na myśli to, że powięź w danym miejscu jest przykurczona, ogranicza ruchomość np. mięśnia pośladkowego, który uciska nerw dając objawy podobne, jak w przypadku rwy kulszowej. Byś musiała dokładnie dopytać, co miał na myśli Twój terapeuta, czy pokrywa się to z tym, co opisałem.