To pytanie jest nieco kłopotliwe. Po pierwsze dlatego, że nie istnieją oficjalne normy zalecanego dziennego spożycia nienasyconych kwasów tłuszczowych szeregu omega 3, a po drugie, że wiele zależy tutaj od formy tych kwasów (roślinne czy rybne) i dziennego spożycia nienasyconych kwasów tłuszczowych szeregu omega 6.
Przyjęło się uważać, że dzienne spożycie kwasów omega 3 powinno wynosić min. 250 mg. Niemniej Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności informuje, że dopiero spożycie kwasów omega 3 na poziomie 2-4 g dziennie skutkuje pożądanymi efektami zdrowotnymi i że dawka do 5 g dziennie nie powoduje wzrostu ryzyka pojawienia się niepożądanych efektów działania. Najczęściej jednak profilaktycznie, prozdrowotnie, zaleca się dzienne spożycie na poziomie ok. 600 mg kwasów omega 3 w przypadku dorosłej, zdrowej osoby. To w przypadku kwasów pochodzących z ryb. Natomiast spożycie roślinnego kwasu omega 3, czyli ALA, jako alternatywy dla rybich omega 3 (np. w przypadku wegan), powinno kształtować się na poziomie min. 2 g dziennie.
Ważne jest również zachowanie proporcji pomiędzy spożyciem nienasyconych kwasów tłuszczowych szeregu omega 3 a szeregu omega 6, albowiem kwasy z tych grup konkurują ze sobą o różne szlaki metaboliczne, chociaż również w tym względzie brakuje jednoznacznych wytycznych. Zakresy sugerowanych proporcji wahają się tutaj w przedziale od 1:1 do 1:6. Dlatego chyba najważniejsze, aby pamiętać, że jeżeli przyjmujemy suplementy nienasyconych kwasów tłuszczowych szeregu omega 3, to musimy spożywać również codziennie trochę produktów pokarmowych, obfitujących w nienasycone kwasy tłuszczowe szeregu omega 6, takich jak orzechy czy nasiona sezamu lub słonecznika.