Mówiąc szczerze, to chyba nie wiedziałem przedtreningówki, która spełniłaby Twoje wymagania.
Wprawdzie nazwa "przedtreningówka" może być pojęciem relatywnie szerokim, niemniej ogólnie rozumiemy pod nim suplementy zalecane do stosowanie przed rozpoczęciem treningu, których zadaniem jest wspomaganie efektywności pracy treningowej. Zdecydowana większość przedtreningówek adresowana jest do osób uprawiających ćwiczenia siłowe. Dlatego głównymi składnikami przedtreningówek są składniki pokarmowe, wspomagające efektywność ćwiczeń siłowych w budowaniu masy mięśniowej. W pierwszej kolejności są to więc aminokwasy będące tzw. donorami tlenku azotu (NO), a więc takie, z których w trenowanych mięśniach wytwarzany jest tlenek azotu. Dostępność tych aminokwasów dla tkanki mięśniowej gwarantuje bowiem wysoki poziom produkcji tlenku azotu w mięśniach podczas ich pracy związanej z treningiem oporowym. Chodzi tu bowiem o to, że wytwarzany na skutek skurczów włókien mięśniowych tlenek azotu aktywuje w tkance mięśniowej anaboliczne szlaki sygnalizacyjne kinazy mTOR, które stymulują syntezę białek mięśniowych, odpowiedzialnych za masę i siłę naszych mięśni.
Oczywiście trening siłowy, aby był efektywny, powinien być wykonywany z dużym zaangażowaniem i motywacją. Dlatego też w składzie większości przedtreningówek znajdziemy pobudzającą kofeinę. Nie jest ona jednak niejako obowiązkowym składnikiem przedtreningówek. Czasami może być nawet pewną przeszkodą, tak jak właśnie w przypadku osób uczulonych na kofeinę. Wielu amatorów sportów siłowych nie potrzebuje też pobudzenia przedtreningowego, gdyż są i tak wystarczająco mocno nakręceni, a na trening biedną właśnie po to, aby wyładować nadmiar energii. Z myślą o nich rynek oferuje więc przedtreninówki bezkofeinowe, takie jak przykładowo Hero Pump Allnutrition.
Obawiam się więc, że jakieś mocno pobudzającej przedreningówki bez kofeiny to nie znajdziemy. Gdybym był natomiast na Twoim miejscu, spróbowałbym suplementów tyrozyny i synefryny. Aminokwas tyrozyna jest bowiem dla naszego organizmu surowcem do produkcji katecholanin - przekaźników o charakterze pobudzającym, z których znamy chyba najlepiej adrenalinę. Natomiast synefryna jest występującą naturalnie w niektórych owocach katecholaminą, działającą pobudzająco podobnie, choć nieco słabiej od adrenaliny. Wypróbowałbym je najpierw oddzielnie, a gdyby nie spełniły należycie moich oczekiwań, połączyłbym przed treningiem suplement tyrozyny i synefryny.