Zdrowie jest oczywiście najważniejsze i oczywiście zawsze w pierwszej kolejności musimy dbać o zdrowie. Zdrowie psychiczne ma swoje szczególne miejsce w ogólnej zdrowotności człowieka. Ponieważ wysiłek fizyczny wpływa pozytywnie zarówno na zdrowie fizyczne, jak i też psychiczne, dlatego warto podejmować go zarówno z myślą o zdrowiu fizycznym, jak też psychicznym.
Te prawdy tyczą się głównie profilaktyki zdrowotnej. Jeżeli już jednak u kogoś zostanie zdiagnozowana jakaś przewlekła przypadłość, czy to o podłożu fizycznym, czy psychicznym, warto, by swoją decyzję o podjęciu aktywności ruchowej skonsultował z lekarzem prowadzącym. No chyba, że lekarz od razu zaleca mu wysiłek fizyczny jako element terapii ruchowej, pomocnej w danej jednostce chorobowej. Twój zapał do treningu i kształtowania sylwetki oczywiście cieszy, niemniej dobrze byłoby, abyś skonsultował z lekarzem prowadzącym zakres obciążeń treningowych, optymalny dla Twojego przypadku.
Jeżeli natomiast chodzi o leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) i aktywność sportową, to sprawa przedstawia się mniej więcej następująco... Z przesłanek teoretycznych oraz danych eksperymentalnych wynika, że leki z tej grupy rzeczywiście mogłyby potencjalnie zmniejszać wydolność, wpływać niekorzystnie na tkankę mięśniową, sprzyjać przyrostowi masy tkanki tłuszczowej i podnosić poziom prolaktyny, co mogłoby z kolei sprzyjać rozwojowi ginekomastii.
Wszystko wydaje się jednak wskazywać na to, że wszystkie te problemy pozostają w odniesieniu do osób aktywnych i sportowców jedynie w sferze domniemywań teoretycznych. Wykonano bowiem kilka badań z udziałem osób aktywnych fizycznie lub sportowców, którym podawano leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny, nie odnotowując negatywnego ich wpływu na wyniki sportowe, a w niektórych przypadkach obserwując nawet paradoksalnie efekty pozytywne. W oświadczeniu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego z 2019 roku, dotyczącym zdrowia psychicznego sportowców, opublikowanym w British Journal of Sports Medicine, leki z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny zostały uznane za odpowiednią strategię terapeutyczną dla sportowców wymagających leczenia stanów lękowych i depresyjnych.
W praktyce klinicznej wielu aktywnych fizycznie oraz sportowców, w tym wyczynowych, zgłaszało podobno anonimowo poprawę swoich wyników sportowych w efekcie terapii z wykorzystaniem SSRI, dzięki zniesieniu ograniczającego ich wcześniej lęku, braku motywacji i przygnębienia. A w kuluarach sportowego światka krążą liczne pogłoski o rozmaitych mistrzach i rekordzistach, zawdzięczających swoje wyniki i sukcesy właśnie terapii z wykorzystaniem selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny.