Kreatyna/Nerki/ Osoba niepełnosprawna

Konsultacja z lekarzem to oczywiście podstawa, albowiem istnieje zasada, że w przypadku jakiegoś przewlekłego schorzenia decyzję o włączeniu jakiegokolwiek nowego środka, nawet suplementu diety, można podjąć dopiero po konsultacji z lekarzem prowadzącym dany przypadek i po uzyskaniu jego akceptacji.

Szkodliwość kreatyny dla nerek to mit, który narodził się lata temu, gdy tylko kreatyna weszła do arsenału suplementów sportowych, niemniej pokutuje po dziś dzień. Otóż chodzi o to, że suplementacja kreatyny fałszuje wyniki badania czynności nerek. Dawniej o tym nie wiedziano, więc obwiniano kreatynę o niekorzystne działanie na nerki. Potem się sprawa wyjaśniła i wykazano w badaniach, że kreatyna jest całkowicie bezpieczna dla nerek. Niemniej echa tego nieporozumienia wciąż krążą w postaci pogłoski. Jednym słowem: odium pozostało. 

Kreatyna w dni treningowe to dobre rozwiązanie. Kreatynę najlepiej uzupełniać bowiem po treningu, gdyż wtedy dochodzi do tzw. jej nadkompensacji we włóknach mięśniowych. Możesz więc rzeczywiście stosować kreatynę po treningu w dni treningowe, w dawce 5 g, ale na dobrą sprawę wystarczy już nawet dawka 2-3 g, jeżeli Twoje treningi nie są jakoś szczególnie ekstremalne.