Witaj!
Bardzo dobrze, że trafiłaś na naszą stronę, postaramy się coś konkretnego doradzić.
Problem koślawości kolan, zazwyczaj dotyczy dzieci, których dieta była niedoborowa w wapń i witaminę D3, ale również i kwasy tłuszczowe omega 3. Oczywiście, jeżeli problem by był mocno rozwinięty, to podejrzewam, że rodzice, czy też osoby postronne zwróciłyby na to uwagę np. nauczyciel wychowania fizycznego.
Tutaj muszę ci przede wszystkim powiedzieć, że z tego typu wad postawy się nie wyrasta, tylko zazwyczaj w toku wzrostu organizmu, nabierania jego dojrzałości, rozbudowywana jest zazwyczaj masa mięśniowa kończyn dolnych i wtedy problem nie jest tak widoczny.
Co dalej?
Tak jak napisałem na wstępie wszystko zależy od stopnia koślawości kolan. Przyjmując wersję najmniej optymistyczną, koślawość kolan będzie prowadziła do szybszego zużywania się powierzchni stawowych po stronie zewnętrznej stawu kolanowego. Jednak to tego typu problemy dopiero wychodzą po kilkudziesięciu latach, gdy faktycznie stawy pracowały w niewłaściwym ustawieniu dość długo i po prostu pojawią się pierwsze oznaki zwyrodnieniowe typu bóle kolan, uczucie sztywności, ograniczenie ruchomości stawów.
Na co zwrócić uwagę na siłowni?
Jeżeli występuje lekka koślawość kolan, to praktycznie możesz ćwiczyć bez ograniczeń. Zazwyczaj pewne odchylenia w stawie kolanowym, jeżeli chodzi o jego szpotawość czy koślawość, są do przyjęcia i nie mają znaczącego wpływu na możliwości ruchowe czy na tempo zużywania się stawów.
Natomiast jeżeli problem jest zaawansowany, to wybrałbym się do fizjoterapeuty. Być może można tutaj zastosować pewne rozwiązania ortopedyczne jak wkładki do butów, czy skupić się na korekcji czynnej.
