Witaj!
Życie to sztuka wyboru i to Twoje wybory decydują o Twoim wyglądzie i zdrowiu. Przecież nikt nie każe Ci się objadać do rozpuku. Podczas typowego grillowania można zjeść w miarę zdrowo i zgodnie ze swoją dietą. Jeśli przekroczysz swoje zapotrzebowanie daniami gotowanymi, to tak samo przytyjesz, gdy zrobisz nadwyżkę z dań grillowanych - i odwrotnie, bo finalnie to głównie kalorie decydują.
Skoro jesteś po długotrwałej redukcji i przez ostatni czas byłeś na solidnym deficycie kalorycznym, to 1-2 dni grillowania nie zepsują Ci od razu formy. Ważne jednak, aby nie przejadać się i jeść z umiarem. Zastąp 1-2 posiłków z codziennej diety, potrawami grillowymi w dzień imprezy. Na Twoim miejscu wybierałabym głównie mięsa, sałatki, a krzywdy sylwetkowej nie będzie. Odrobina sosu czosnkowego/ketchupu. Unikaj jednak kiepskiej jakości pieczywa i innych dodatków.
Od 1.05.2022 rozpocznij okres zera kalorycznego, tak jak miałeś w założeniach. Co do okresu masowego, nie zakładałabym z góry, że będzie on trwał przez 4 miesiące. Każdy organizm jest inny i warto podejmować takie decyzje na bieżąco w trakcie trwania danego okresu. Obserwuj ciało i sylwetkę. Jeśli po upływie 2 miesięcy uznasz, że tkanka tłuszczowa mocno poszła do góry, to zmniejsz kaloryczność na 2-3 tygodnie i dalej obserwuj organizm. Dorzuć wtedy berberynę HCL do dwóch największych posiłków w ciągu dnia. Po 2-3 tygodniach tzw. mini cut'a wróć do okresu masowego.
Nie zapominaj o utrzymaniu wyższego udziału białka w diecie. Podczas masy warto, aby była to wartość na poziomie 2 g na każdy kilogram masy ciała.
No i oczywiście podstawą będzie także kreatyna, która powinna znaleźć się w suplementacji każdej osoby aktywnej.
Podsumowanie
Kończąc temat grilla - jestem na tak, ale kalorie trzymaj w ryzach. Przy daniach z grilla nie są one trudne do policzenia - dopóki nie wejdziesz z kalorycznymi dodatkami napojami.
Polecam także lekturę poniższego artykułu.
Powodzenia!