Witaj!
Jeśli Twoim celem jest utrzymanie mięśni podczas redukcji i poprawa regeneracji, to białko będzie kluczowym makroskładnikiem. Przy czym warto wiedzieć, że im bardziej rygorystyczna dieta i głębszy deficyt kaloryczny, tym więcej białka powinno znajdować się w Twojej diecie.
Niestety nigdy nie dzieje się tak, że podczas odchudzania tracimy wyłącznie tłuszcz. Oprócz tłuszczu tracimy także tkankę mięśniową, gdyż organizm z czegoś musi pobierać brakującą energię i aminokwasy. Dzięki temu, że korzysta on właśnie z zapasów tkanki tłuszczowej, możemy ją redukować, jednak mięśnie należy za wszelką cenę chronić. Nie chodzi mi tylko o siłę, jędrność czy estetykę, ale musisz wiedzieć, że im więcej mięśni zachowasz, tym łatwiej będzie utrzymać wypracowane efekty.
Najlepszymi sposobami na ograniczenie strat tkanki mięśniowej w okresie redukcji jest trening oporowy (siłowy) i właśnie zwiększenie udziału białka w diecie. W tym celu najlepiej stosować 1-2 szejki białkowej dziennie i starać się utrzymać poziom 2 g białka w diecie na każdy kilogram masy ciała.
Jeśli chodzi o WPC, to jest to bardzo dobre źródło białka. WPC pochodzi z mleka, jest odżywką zupełnie naturalną, cechuje ją lekkostrawność i wysoka wartość biologiczna.
Osoby, które nie tolerują laktozy, mogą skorzystać z odżywki białkowej oznaczonej "lactose free". Takim produktem jest np. ALLNUTRITION WHEY Protein lactose free.
W przypadku osób nietolerujących mleka dobrym wyborem jest odżywka bazująca na białku jaja kurzego lub odżywki wegańskie, bazujące na białku roślinnym.
Świetnym rozwiązaniem będzie wypicie koktajlu proteinowego zaraz po ukończonym treningu oraz np. przed snem.