Witaj.
Wszystko zależeć będzie od tego jak wyglądają Twoje treningi.
Jeśli wykonujesz tylko podciąganie i jest to Twój cel np. do służb mundurowych, to bardzo fajnym pomysłem jest trening ARMSTRONGA.
https://www.sfd.pl/Trening_Armstronga_na_poprawę_wyniku_w_podciąganiu_na_drążku-t442964.html
Jak wynika z opisu, jest to system treningowy, który ukierunkowany jest na poprawę wyniku w podciąganiu. Nie jest to typowy schemat treningowy, który ma za zadanie rozbudowanie całej sylwetki w sposób symetryczny i zrównoważony. Ćwiczenia dodatkowe, mają za zadanie podnieść efektywność samego ruchu podciągania, a nie stanowią jego odrębnej jakby formy.
Jeśli trenujesz na co dzień siłowo...
Jeżeli podciąganie jest elementem treningu siłowego, to zalecałbym wykonać je maksymalnie 2 razy w tygodniu.
Wtedy masz dwie możliwości:
1. Wykonać każdą serię na maxa, na tyle ile dasz radę w ilości 3-4 serii, wtedy pierwsza seria jest najważniejsza.
2. Wykonać na ilość powtórzeń, np. 4 × 8, gdzie kolejne powtórzenia będą z asekuracją gumy, krzesła, stepu, kolegi, czy z czymkolwiek, co pozwoli Ci wykonać założoną ilość ruchów. Tutaj można również zastosować tzw. powtórzenia negatywne, jak już siłowo nie będziesz mógł sobie poradzić.
Mając 2 treningi grzbietu w tygodniu, można wykonać 1 trening z powtórzeniami na maxa, a 2 trening w strategi powtórzeniowej, gdzie każda seria zakładać będzie tą samą ilość ruchów, aż dojdziesz do momentu, że wykonasz je samodzielnie.