Witaj!
Sprawdzenie tego wcale nie jest takie trudne i przy pomocy kalkulatora, który wklejam Ci niżej, bez problemy obliczysz to sama. Niestety nie mogę zrobić tego za Ciebie, gdyż nie wpisałaś na jakim poziomie jest Twoja aktywność, a tego wymaga poniższy kalkulator i jest to kluczowa sprawa dla wyniku.
Otrzymany wynik, a mianowicie ta druga cyfra, która informuje ile kalorii musisz spożywać aby utrzymać wagę, musi być pomniejszona o minimum 300 kcal. W taki sposób uzyskasz tzw. deficyt kaloryczny, który jest warunkiem redukcji tkanki tłuszczowej, czyli odchudzania. Przez kolejne dwa tygodnie, utrzymuj spożycie kalorii na takim właśnie poziomie. Natomiast jeśli Twoja waga nie obniży się, to odejmij kolejne 200 kcal. Pamiętaj jednak, że kalorii nie można odejmować bez umiaru. Myślę, że w Twoim przypadku powinno to być nie mniej 1800 kcal lub jeśli Twoja aktywność jest bardzo niska, to niemniej niż 1600 kcal.
Ile białka, tłuszczy i węglowodanów?
Jeśli Twoim celem jest redukcja wagi, to poziom białka w diecie jest strategiczny. Przyjmuje się, że najlepsze wyniki w odchudzaniu osiąga się jeśli białko zapewnia 30% wszystkich kalorii. Ogólnie można przyjąć, że będzie to mniej więcej 2-2,5g na każdy kilogram masy ciała. Jeśli będziesz miała problem z dostarczeniem takiej ilości białka, to najlepszym rozwiązaniem będą szejki białkowe. O ich zaletach przeczytasz w poniższym artykule.
Jeśli chodzi o ilość spożywanego tłuszczu, to w przypadku kobiet, fatalnym rozwiązaniem będzie zejście poniżej 1g na każdy kilogram masy ciała. Postaraj się aby tego tłuszczu było umiarkowanie więcej niż 1g.
Węglowodany oczywiście będą stanowiły całą resztę kalorii.
Pamiętaj że redukcję tkanki tłuszczowej możesz przyspieszyć stosując spalacze tłuszczu. Wpływają one pozytywnie na przemianę materii, tłumią apetyt i zwiększają termogenezę organizmu, czyli zwiększają wykorzystanie tkanki tłuszczowej na potrzeby energetyczne organizmu.