SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak liczyć serię w skali tygodnia

Czy jak robię załóżmy 4 serię podciągania podchwytem i w moim planie liczę ile mam serii na biceps to mam dodać te 4 serie? Bo przecież biceps mocno pracuję Wiem że pytanie dość retoryczne ale chcę się upewnić.

Mister_amba_labam_ba 01 sierpnia 2022
Ekspert odpowiada

Witaj!

Podciąganie podchwytem możemy ukierunkować w taki sposób, by mocno pracować bicepsami lub grzbietem. 

Najlepszą opcją do podciągania jest wersja nachwytem, gdyż już samo ustawienie dłoni na drążku będzie mocniej angażować mięśnie grzbietu ze względu na ich mocne rozciągnięcie. Jeżeli zależy Ci na dobrze rozbudowanym grzbiecie, to w miarę możliwości staraj się, aby jednak wykonywać podciąganie nachwytem.

Polecamy również: Podciąganie na drążku - jak zacząć? Jak nie stanąć w miejscu?

Jeżeli natomiast z jakiegoś powodu wolisz opcje podchwytem, to nie oznacza to, że wykonujesz tak samo dużą pracę bicepsami, jeżeli faktycznie byś wykonywał podciąganie podchwytem jako ćwiczenie na biceps.

Co mam na myśli?

Podciąganie podchwytem na grzbiet powinno w pierwszej kolejności uruchamiać łopatki, co mocno aktywuje mięśnie grzbietu i to one będą wykonywać główną pracę.
Podciąganie podchwytem na bicepsy będzie wymagało od nas, aby to ramiona były uruchomione jako pierwsze, a łopatki i grzbiet będą asystowały w ruchu. Wbrew pozorom ćwiczenie wyglądające tak samo możemy zrobić zupełnie w inny sposób. 

Czy liczyć serie podciągania do treningu bicepsów?

Nie. Oczywiście wyjątkiem będzie łączenie pleców z bicepsami na jednym treningu. Wtedy ze względu na to, że bicepsy są asystujące, to musimy nieco zredukować objętość treningu ramion. 

Tomasz Maciołek Fizjoterapeuta 03 sierpnia 2022
0
Pytania które mogą Ciebie zainteresować
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.