Czy wybrałem dobrego trenera?
Witaj!
Jeżeli trafiłeś na kiepskiego trenera, który nie uwzględnia Twoich możliwości wysiłkowych, jak i nie bierze pod uwagę tego, że masz pewne ograniczenia zdrowotne, to najprawdopodobniej trafiłeś na trenera z łapanki, który wysyła swoim podopiecznym plany w stylu kopiuj - wklej.
Plan treningowy powinien być dostosowany do stopnia wytrenowania podopiecznego, jak i uwzględniać jego możliwości motoryczne, czy też brać pod uwagę stan zdrowia. Skoro masz problemy z klatką piersiową, które wymagają specjalnego podejścia wysiłkowego, to niestety musisz poszukać trenera lub fizjoterapeuty, który będzie się znał na rzeczy.
Niestety w dobie internetu sporo trenerów zrobiło sobie szkolenia on-line, po których czują się pełnoprawnymi trenerami, bez większego przygotowania motorycznego w zakresie treningu. Później mamy właśnie wysyp trenerów, gdzie dają takie same schematy swoim podopiecznym niezależnie od tego, czy ktoś może, czy nie wykonać dany ruch, czy ćwiczenie.
Co robić?
Masz dwie możliwości. Albo powiesz trenerowi, że niestety nie dopasował planu do Twoich potrzeb i chcesz, by go poprawił, albo po prostu poszukał kogoś bardziej kompetentnego. Tym bardziej, jeżeli nie jesteś osobą w pełni sprawną fizycznie i jesteś obarczony jakimś schorzeniem.
