SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy na ujemnym bilansie kalorycznym można budować masę mięśniową?

Pytanie. Pewna osoba powiedziala mi ze aby budowac mase miesniowa nie trzeba byc na dodatnim bilansie kalorycznym wystarczy tylko miec dodatni bilans azotowy. Oczywiscie trzeba spelnic warunki. Trzeba miec juz pewna ilosc tkanki tluszczowej w organizmie aby wykorzystywac ja do budowy oraz byc poczatkujacym lub sredniozaawansowanym. Chcialbym sie dowiedziec czy to prawda?

Magda 12 sierpnia 2021
Ekspert odpowiada

Witaj! 

W przypadku osób rozpoczynających treningi faktycznie mięśnie mogą reagować wzrostem nawet przy ujemnym bilansie kalorycznym. Wtedy jednocześnie palimy tłuszcz i zyskujemy masę mięśniową. Jest to jednak dość krótki czas i nie należy sobie zbyt wiele po tym obiecywać. Po kilku tygodniach czar pryska. 

Oczywiście ten ujemny bilans kaloryczny powinien być umiarkowany, gdyż jeśli zejdziesz zbyt głęboko, to możesz też pozbywać się mięśni. Szczególne zagrożenie powoduje głęboki deficyt oraz niski udział białka w diecie. 

Ogólnie założenie jest takie, że im niżej schodzimy z kaloriami, tym wyższy powinien być procentowy udział białka w diecie. W przypadku budowania masy mięśniowej wystarczające są 2 g białka na każdy kilogram Twojej wagi, jednak podczas redukcji może być to 2,5 g, a nawet 3 g białka. 

Rozumiem też, że zastanawiasz się, od czego zacząć. Zatem, jeśli poziom Twojej tkanki tłuszczowej jest nieco zbyt wysoki, to należy zacząć od redukcji. Masę warto robić przy poziomie tkanki tłuszczowej nie wyższym niż 10% (w przypadku mężczyzn). 

O tych mechanizmach poczytasz w poniższych opracowaniach. 

Polecamy również: Masa czy redukcja - od czego zacząć w nowym roku?

Polecamy również: Pierwszy rok treningu na siłowni: szanse i zagrożenia

Inez Gorońska Mistrzyni Polski 13 sierpnia 2021
0
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.