SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy na diecie IIFYM muszę liczyć kalorie?

Czy na diecie IFFYM można przekraczać wyznaczone kalorie i czy taka dieta jest dobra na redukcję?

Elon musk 08 sierpnia 2021
Ekspert odpowiada

Witaj! 

Nie, taka dieta nie jest ani dobra na redukcję, ani nie można na niej przekraczać kalorii. 

Aby redukować wagę, niezbędny jest ujemny bilans kaloryczny. Niezależnie jaki model żywieniowy będziesz praktykował, to i tak na każdym z nich przekroczenie swojego dziennego zapotrzebowania będzie wiązało się z zatrzymaniem procesu redukcji lub nawet ze wzrostem wagi. 

Jeśli na wymienionym przez Ciebie modelu żywieniowym będziesz utrzymywał kalorie w ryzach, to możesz oczywiście liczyć na redukcję wagi, ale jednak tylko w tym przypadku. Dieta ta jest przydatna w przypadku osób, które nie są w stanie utrzymać rygorystycznych diet i koncentrują się jedynie na ilości spożywanych kalorii. W niektórych przypadkach takie luźniejsze podejście do odżywiania może pomóc w kontynuacji procesu odchudzania, a metoda ta może się sprawdzić w przypadku osób zdrowych niemających problemów z insuliną, ani też dużej nadwagi. 

Jeśli jednak jesteś osobą, która ma nieco więcej wagi do zrzucenia i być może masz problemy z gospodarką cukrowa, to w tym przypadku należy zwrócić szczególną uwagę nie tylko na kalorie, ale także jakość produktów spożywczych, kładąc szczególny nacisk na eliminacje żywności przetworzonej. 

Koniecznie przeczytaj poniższy artykuł. 

Polecamy również: Jak często mogę jeść niezdrowe produkty, czyli rzecz o "cheat meals”

W tym przypadku warto też wziąć pod uwagę suplementację berberyną HCL i spalaczem tłuszczu. Koniecznie także zwiększ udział białka w diecie. 

Polecamy również: Czy koktajle proteinowe pomagają schudnąć i stracić tłuszcz z brzucha?

Inez Gorońska Mistrzyni Polski 08 sierpnia 2021
0
Pytania które mogą Ciebie zainteresować
Zawarte treści mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny oraz mogą zawierać lokowanie produktu. Starannie dbamy o ich merytoryczną poprawność. Niemniej jednak, nie mają one na celu zastępować indywidualnej porady u specjalisty, dostosowanej do konkretnej sytuacji czytelnika.