Czy można rozciągnąć stawy?
Witaj!
W fizjoterapii nie ma takiego pojęcia, jak rozciąganie stawów, ale istnieje pojęcie ich mobilizacji.
W praktyce wygląda to w ten sposób, że skupiamy się na rozluźnieniu struktur otaczających staw, jak więzadła, ścięgna czy torebka stawowa. Zazwyczaj jest to element terapii manualnej, gdzie wykonuje się zabiegi pod nadzorem osoby przeszkolonej.
W kulturystyce, w sporcie, zazwyczaj mówimy o stretchingu. Mobilizacja odbywa się tutaj poprzez rozluźnienie mięśni, które mają wpływ na ruchomość danego stawu. Przykładowo, rozciągamy mięśnie łydek, gdy chcemy wpłynąć na mobilność stawu skokowego, aby móc np. wykonywać głębsze przysiady. Nie mówimy wtedy o rozciąganiu stawów. To pojęcie jest zarezerwowane już przez profesjonalistów, ale również dosłownie nie mówimy wtedy o rozciąganiu stawów.
Tutaj polecam artykuł mojego autorstwa, dotyczący rozciągania:
Z kolei tutaj wyczytasz o formie rozciągania, jaka jest relaksacja poizometryczna.
Czy warto się rozciągać?
Trening na siłowni wpływa na napięcie mięśniowe, może wtedy powodować pewne skrócenie mięśni i przykurcze. Rozciąganie zadba o to, aby Twoje mięśnie nie tylko były silne, ale i funkcjonalne. Dlatego warto uzupełnić trening siłowy o elementy stretchingu, aby dbać również o mobilność stawów.
