Odpowiedź od fizjoterapeuty i trenera Tomasza Maciołka.
Witaj!
Utrata kciuka będzie niestety pewnym utrudnieniem, zwłaszcza w kontekście stabilizacji sztangi w dłoni w ruchach wyciskania. Dlatego na start, dobrym sposobem jest wykorzystywać te urządzenia, maszyny, czy akcesoria treningowe, które nie wymagają większej stabilizacji sztangi, czy uchwytu w dłoni.
Jednak zanim przejdziesz do treningu siłowego, ważnym zagadnieniem jest tzw. "hartowanie kikuta", aby nie było podrażnienia na treningu podczas np. przypadkowego uderzenia miejscem, gdzie palec został ucięty itd. Jednak to już jest kwestia typowo dla fizjoterapeuty, który powinien pokazać co i jak. Jest to kwestia wysoce indywidualna, gdyż nie wiemy, na jakim poziomie straciłeś palec oraz w jakim stanie są zakończenia nerwowe.
Trening
Praktycznie, jeżeli kikut jest wygojony, to nie ma tutaj żadnych ograniczeń co do treningu siłowego. Wiele razy miałem do czynienia na siłowni z osobami, które nie posiadały palców i świetnie sobie radziły z ciężarami. Tutaj dochodzi jedynie kwestia stabilności. Ciężko może Ci być, wykonywać wyciskanie sztangą, czy wyciskanie hantlami, gdyż trudno będzie np. podnieść z ziemi ciężkie hantle i utrzymać je w dłoni, zanim ustawisz pozycje. Dlatego z powodzeniem na start wykorzystaj maszyny treningowe, które bez problemu opanujesz. W miarę postępów sprawdzaj możliwości dłoni na ciężarach wolnych i trenuj bez większych ograniczeń.
Jeżeli chodzi o plan, może być to klasyczne FBW.