Witaj!
To, co do tej pory działo się z Twoim organizmie, a dokładniej mówiąc ze zmianami na wadze, chyba nie powinno zaskoczyć ani Ciebie, ani nikogo innego. Jeśli dostarczamy więcej kalorii, niż wynosi Twoje zapotrzebowanie, to niestety ślicznie budujemy boczki i oponkę. Jeśli chcemy tego uniknąć i redukować wagę, to oczywiste jest, że ilość jedzenia musi być zredukowana.
Kolejną sprawą, na którą należy zwrócić uwagę, są reakcje obronne naszego organizmu. Mimo że nadprogramowe kilogramy są na wielu płaszczyznach szkodliwe i niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia, to jednak organizm broni się przed odchudzaniem i utratą zapasów energetycznych w formie tkanki tłuszczowej.
Mamy to zapisane w genach od zawsze, acz kiedyś człowiek ruszał się więcej i niestety przy obecnym trybie życia ta konsekwencja prowadzi nas do nadwagi.
Powinieneś też kierować się prostą zasadą. Jeśli coś działa i przynosi wyraźne efekty, to nie warto tego zmieniać. Być może tak się stało przy zmianie kaloryczności na 2300 kcal, być może właśnie w tym momencie włączył mechanizmy obronne. O tych zjawiskach przeczytasz w poniższym artykule.
A jaki trening?
Nie widzę potrzeby, aby wybierać, gdyż najlepsze są kombinacje np. 3 x w tygodniu siłowni i trening FBW. Może być to nawet trening z tego linku:
W dni wolne od treningu siłowego trening kardio.
Stagnacje w redukcji można przełamać stosując kompleksowe rozwiązania suplementacyjne.
- zwiększenie udziału białka w diecie przy niezmiennej kaloryce,
- zastosowanie spalacza tłuszczu o działaniu termogenicznym,
- berberyna HCL do trzech głównych posiłków,
- witamina D3, gdyż jak podają badania naukowe, osoby z nadwagą charakteryzują się jej niedoborami, co de facto właśnie może być powodem wzrostu wagi.