Witaj.
Budowa masy mięśniowej jest zjawiskiem niezwykle powolnym. Dość często jest tak, że osoby trenujące już po kilku tygodniach oczekują znacznych rezultatów, co niestety się nie dzieje. Aby mięśnie rosły optymalnie, potrzebują minimum trzech, dobrze dobranych elementów:
1. Dieta - powinna nie tylko uwzględniać zapotrzebowanie kaloryczne, ale dodatkowo powinna być dobrze dobrana pod kątem ilości makroskładników. Czasem jest tak, że nadwyżka kaloryczna jest odpowiednia, a mięśni nie budujemy, bo jest zła proporcja pomiędzy białkiem, a składnikami typowo energetycznymi, jak tłuszcze czy węglowodany.
2. Trening - drugim ważnym elementem jest trening. Trening powinien uwzględniać odpowiednią progresję, objętość, czy intensywność. Szczegółowe informacje wyczytasz na temat niżej.
3. Regeneracja - trzeci element, to odpowiedni odpoczynek. Często zapominamy o tym, że mięśnie nie rosną na treningu, a rosną wtedy, gdy odpoczywają. To właśnie odpowiednia ilość snu, jak i odpowiedni czas przerwy między treningami jest tym momentem, który sprawia, że mięśnie się regenerują, odbudowują, a także po prostu zwiększają swoją masę.
Co do zadanego pytania, dlaczego masz takie, a nie inne odczucia. Jest to zupełnie naturalne. Nasze mięśnie, gdy jesteśmy osobą z niewielkim stażu treningowym, nie są "wytrenowane" w takim stopniu, aby były twarde jak skała. Jest to zupełnie naturalne zjawisko, gdyż są to tkanki miękkie, obfitujące w wodę, jak i niewielkie ilości tłuszczu również. Wraz ze stażem treningowym i wiekiem, sylwetka robi się bardziej zbita i twarda. Można dodatkowo wykorzystać suplementację, która pomoże CI odczuć na treningu efekt tzw. pompy mięśniowej, gdzie mięśnie zrobią się bardziej nabite i twarde od wypełniającej je krwi.