Ból podczas rolowania mięśni
Witaj!
Rolowanie jest bardzo dobrym sposobem automasażu, pod warunkiem, że wiemy, jak z niego korzystać. Dlatego dobrze, że zadajesz pytanie.
Jeżeli podczas rolowania trafiamy na punkt bolesny, który zazwyczaj jest tzw. punktem spustowym, to faktycznie musimy w tym miejscu się zatrzymać i porozbijać mięsień, aby ból stopniowo zanikał. Technika ta ma za zadanie zmniejszyć reakcję mięśni na ból, co automatycznie będzie prowadziło do mniejszego ich pobudzania i rozluźnienia.
Szczegóły wyczytasz w poniższym artykule:
Dlaczego mięsień boli?
Prawdopodobnie punkt spustowy dodatkowo powoduje, że w miejscu spiętych mięśni jest uwięziony nerw. Proponuje przed wykonaniem rolowania, spróbować klasycznie porozciągać mięsień przy pomocy rozciągania statycznego, a dopiero w drugiej kolejności zaatakować go rollerem. Pozwoli to rozruszać mięsień, zmobilizować odrobinę jego włókna i nerwy przed automasażem.
Pamiętaj, aby dostosować nacisk do progu bólu. Jeżeli mięsień boli, ale w granicach wytrzymałości, to śmiało można go dalej rozbijać i mobilizować, jednak gdy nadal ból będzie tak silny do tego stopnia, że promieniuje i rozlewa się na całą kończynę/mięsień, to może się okazać, że początkowo będzie trzeba zając się nim troszeczkę delikatniej, zanim przejdziesz do silnego rozbijania.
