DMAA, czyli metyloheksanamina lub inaczej metyloheksamina, znana również jako 1,3-dimetyloamylaamina lub geranamina, to syntetyczny lek z grupy amin sympatykomimetycznych, opracowany i wprowadzony na rynek pod koniec lat 40 przez firmę Eli Lilly jako środek na katar, zmniejszający przekrwienie błony śluzowej nosa. Lek ten, wstępujący na rynku farmaceutycznym pod nazwą firmową Forthane, został wycofany z tego rynku w 1983 roku. Ponowne wprowadzenie tej substancji na rynek w 2006 roku, tym razem jako już suplementu diety, przypisuje się Patrykowi Arnoldowi. Geranamina miała tworzyć wtedy alternatywę dla efedryny, zakazanej do stosowania w suplementach diety w Stanach Zjednoczonych od 2005 roku.
Od tego czasu geranamina stosowana jest w połączeniu z innymi substancjami, takimi jak przykładowo kofeina, głównie jako środek wspomagający redukcję tkanki tłuszczowej, czyli z takim samym wskazaniem, jak wcześniejsze miksy efedryny i kofeiny. Wprawdzie na etykietach suplementów zawierających metyloheksanaminę czasami wymieniany jest olejek geraniowy lub ekstrakt z geranium jako źródło metyloheksanaminy, to jednak, jak pokazały badania, takie surowce geraniowe nie zawierają metyloheksanaminy, a więc zawarta w tych suplementach substancja musi być raczej pochodzenia syntetycznego. W różnych innych badaniach sprawdzano również możliwość występowania DMAA w innych roślinach, ale na dzień dzisiejszy nie znaleziono przekonujących dowodów przemawiających za tym, że ta substancja pojawia się w ogóle w jakichś surowcach roślinnych.
Geranamina jest środkiem zakazanym w sporcie przez przepisy antydopingowe, a w niektórych krajach widnieje na liście nielegalnych środków psychoaktywnych.
Wydaje mi się, że nie dotyczy to raczej Polski, ale nie mam w tej kwestii 100-procentowej pewności (sprawdzenie statusu prawnego danej substancji bywa czasami czasochłonne). DMAA ma relatywnie długi okres półtrwania (czas potrzebny do usunięcia z organizmu połowy przyjętej dawki) - ponad 24 godziny, w związku z czym przyjmowana nawet raz dziennie (przykładowo przed treningiem) w stosunkowo niewielkich dawkach z zawierającego ją suplementu może kumulować się w organizmie. Nie wydaje mi się jednak, aby ponad 3-tygodniowej abstynencji mogła być jeszcze wykryta w moczu lub we krwi. Mam również wątpliwości, czy wspomniane przez Ciebie badanie będzie obejmowało oznaczenie geranaminy. Na wszelki wypadek zachowaj jednak opakowanie stosowanego przez ciebie suplementu diety; w razie czego będziesz się mógł wytłumaczyć nieumyślnym przyjęciem środka zakazanego, nabytego legalnie. Nic więcej nie mogę w tej kwestii podpowiedzieć, albowiem ani nie jestem w stanie rozeznać stanu prawnego geranaminy w Polsce, ani zapoznać się z charakterem przechodzonych przez Ciebie badań.
Natomiast jako alternatywę dla wspomnianego przez Ciebie produktu śmiało mogę Ci polecić albo PRE WORKOUT Allnutrition, albo FAME PRE WORKOUT SFD Nutrition.